Kazanie z dnia 26.10.2014 r. – Pastor Piotr Bronowicki

26 paź 2014

Audio clip: Adobe Flash Player (version 9 or above) is required to play this audio clip. Download the latest version here. You also need to have JavaScript enabled in your browser.

Kazanie z dnia 26.10.2014 r. – Pastor Piotr Bronowicki

Kazanie z dn. 26 października 2014 r. – głoszący Pastor Piotr Bronowicki

List św. Pawła do Galacjan:

Rozdział 5, wersety 1-26,

Rozdział 6, wersety 1-18.

Ten fragment zwraca uwagę na to, że wiara jest czynna w miłości. Jeśli Słowo Boże mówi nam – miłuj bliźniego swego, jak siebie samego – to żeby to wykonywać najpierw musimy uwierzyć, że jest to prawda. W Jezusie ani obrzezanie, ani nie obrzezanie nie ma znaczenia. Ważna jest wiara, czy działamy w ten sposób, w jaki mówi Słowo Boże. Czy jesteśmy zdjęci litością do ludzi, nie przymykamy oka na problemy, tylko stawiamy im czoła. Czy mamy tyle miłości do ludzi, że chcemy za wszelką cenę spróbować im pomóc, nie mijamy człowieka nie udzielając mu pomocy.

Bracia, jeśli człowiek zostanie przyłapany na jakimś upadku, wy, którzy macie Ducha, poprawiajcie takiego w duchu łagodności, (…). Jeśli jesteśmy ochrzczeni w Duchu Świętym, mamy prawo zwracać komuś uwagę, w duchu łagodności. To Duch Święty musi prowadzić we wszystkich sprawach dotyczących korygowania spraw związanych z Królestwem Bożym i Dzieci Bożych. Każdy z nas upadł i dlatego potrzebujemy działania miłości Bożej, przebaczenia, mocy krwi Jezusa.

Bóg chce, aby w naszym życiu było tak, że szanujemy wszystkich ludzi, braci, którzy są wokół nas miłujemy, Boga mamy się bać i czcić króla. Mamy władzę błogosławić, bo jeśli będziemy przeklinać i zacznie się komuś źle dziać to i nam będzie źle. Bez woli Bożej nie ma żadnej władzy i tylko On może coś zmienić w życiu ludzi rządzących.

Co jest najważniejsze w naszej służbie dla Boga? My sami czy Bóg? Jeśli naprawdę kochamy Boga i ludzi to będziemy gdzieś z boku, nie będzie nas widać w tym wszystkim. Bóg wszechmogący wie o wszystkim, co uczyniliśmy, On zawsze wie, kto uczynił dobro.

Zamysłem ciała jest śmierć, jeśli mamy nadzieję w Bogu przy ziemskich rzeczach, to pozostaniemy wraz z ziemią, a ziemia i rzeczy na niej spalone będą. Nie możemy żyć w ciele, bo ono nas od ognia nie uchroni. Musimy być w Duchu i w prawdzie, aby zostać wyratowanymi, bo nie jesteśmy przeznaczeni na gniew, ale na wybawienie. Tylko ci, którzy dają się poprowadzić Duchowi Świętemu wejdą do Królestwa Bożego.

Do duchowych rzeczy przykładajmy duchową miarę, a nie ludzką. Apostołowie już mówili, że zbliża się koniec świata i do tej pory nic się nie wydarzyło. Ludzie tak myślą, bo przykładają ludzką miarkę do duchowych rzeczy. Słowo Boże mówi o znakach i cudach. Świat jest już przygotowany na przyjście antychrysta. Nie główkujmy sami, pytajmy Ducha Świętego, prośmy aby nam objawił pewne rzeczy. Czytajmy Słowo Boże, uważajmy na to co słyszymy, abyśmy nie popadli w zwiedzenie. Słowo Boże mówi, że wszystko będzie czynione do ostatniej chwili. Róbmy, co do nasz należy, nie zakładajmy rąk i bądźmy przygotowani na przyjście Pana.