Kazanie z dnia 06.03.2015 r. – Adam Bronowicki

06 mar 2015

Audio clip: Adobe Flash Player (version 9 or above) is required to play this audio clip. Download the latest version here. You also need to have JavaScript enabled in your browser.

Kazanie z dnia 06.03.2015 r. – Adam Bronowicki

Kazanie z dn. 6 marca 2015 r. – głoszący Adam Bronowicki

Druga Księga Mojżeszowa:
Rozdział 1, wersety 1-22,
Rozdział 2, wersety 1-25,
Rozdział 3, wersety 1-22,
Rozdział 4, wersety 1-14.
Dzieje Apostolskie:
Rozdział 7, wersety 20-34.

Nasz Pan jest tak wspaniały, że upodobało Mu się, aby swoje plany wykonywać przez nas. Pokazać, że potrafi spełnić swoją wolę wykorzystując naszą słabą wolę. Mojżesz nie chciał być nawet nazywany synem faraona. Wstawiając się za Izraelem, swoimi współplemieńcami, on się narażał faraonowi. Zrezygnował z pozostania na dworze faraona i korzystania z luksusów, jakie na niego czekały. Mojżesz zabił Egipcjanina – była to reakcja cielesna. W wieku 40 lat nie był skromnym człowiekiem. Był odważny i w słowie i w czynie. Kiedy musiał uciekać z Egiptu, to spędził kolejne 40 lat, w czasie których dokonywała się przemiana. Jest powiedziane, że Mojżesz był człowiekiem bardzo skromnym, najskromniejszy ze wszystkich na ziemi. Stał się pokorny, uległy i cichy w relacjach z innymi ludźmi. Żeby takim się stać musiał zostać odsunięty na te 40 lat. Wtedy dopiero stał się człowiekiem duchowym. Mojżesz był przygotowywany do wielkiego dzieła. Każdy z nas pojawił się na ziemi z określonym planem. Mojżesz dopiero w wieku 80 lat zaczął służbę. My też możemy się tak przygotowywać i przygotowywać, ale możemy nie zdążyć bo życie bardzo szybko leci. Przejście z osoby cielesnej na duchową to jest proces. Żeby się poddać Duchowi Świętemu to potrzeba wysiłku, pracy, nauki. Bóg ma zawsze wielkie plany, ale dopóki nie staniemy się osobami prowadzonymi przez Ducha Świętego, to tego planu nie będziemy mogli wykonać.
Wiemy, że mamy nie być cieleśni, mamy się hamować, ale czasem bywamy w tym fałszywi. Zgrzeszymy, przepraszamy, przyjmujemy oczyszczenie i znów powtarzamy ten sam grzech. Sytuacje denerwujące w naszym życiu czasem są powodowane przez demony. Pamiętajmy, że nie walczymy z ludźmi. W niektórych sytuacjach, kiedy nie wiemy, czy mamy gromić duchy nieczyste czy modlić się o pomoc Bożą, róbmy to i to. Jeśli cieleśnie patrzymy na ludzi, to widzimy tylko ludzi, działania, a musimy reagować jak ludzie duchowi.
Apostoł Paweł podkreśla jak ważne jest reagowanie na sprawy w sposób duchowy. Bez Ducha Świętego możemy mieć duży problem, aby cokolwiek zrozumieć z Biblii. Styl życia w sposób duchowy zaczyna się od chrztu w Duchu Świętym. To nie jest automatyczne, że każdy ten chrzest otrzymuje. Najpierw jest chodzenie w mocy Bożej, a dopiero później mogą się dziać dobre dzieła. Mówimy, że Jezus chrzcił Duchem Świętym, a zapominamy o ogniu. Ogień trawi, nie pozwala chrześcijaninowi usiedzieć w miejscu. Kiedy pali się ogień, to czuć go dookoła i my tak właśnie mamy żyć na tej ziemi – będąc pełni ognia, aby dookoła było go czuć.