Kazanie z dnia 22.08.2014 r. – Pastor Robert Sosidko

22 sie 2014

Audio clip: Adobe Flash Player (version 9 or above) is required to play this audio clip. Download the latest version here. You also need to have JavaScript enabled in your browser.

Kazanie z dnia 22.08.2014 r. – Pastor Robert Sosidko

Kazanie z dn. 22 sierpnia 2014 r. – głoszący Pastor Robert Sosidko

Ewangelia św. Łukasza:

Rozdział 18, wersety 1-43.

Rozdział ten mówi o wierze. Wdowa, która przyszła do sędziego, nie miała żadnych podstaw do tego, aby została wysłuchana. Jej problem mógł rozwiązać tylko ten sędzia i nachodziła go tak długo, aż zajął się tą sprawą. Powiedział Chociaż i Boga się nie boję ani z człowiekiem się nie liczę, Jednak ponieważ naprzykrza mi się ta wdowa, wezmę ją w obronę. W tym człowieku nie było litości i miłosierdzia, ale bał się tego, że kobieta ta przyjdzie i uderzy go w twarz przy innych ludziach i wtedy będzie odczuwał wstyd.

A czyżby Bóg nie wziął w obronę swoich wybranych, którzy wołają do niego we dnie i w nocy, chociaż zwleka w ich sprawie? Czy Bóg zwleka? Tak. Słowo od Boga może się opóźniać z dwóch powodów: albo szatan temu przeszkadza albo Bóg celowo je opóźnia abyśmy nauczyli się wiary. Ludzie wołają do Boga we dnie i w nocy, a On szepcze nam do ucha: córko, synu, wytrzymaj jeszcze trochę, dam ci swoją moc, ufaj Mi a na pewno to zrobię, co ci powiedziałem.

Do świątyni przyszło dwoje ludzi: celnik i faryzeusz. Przychodzą do świątyni, aby się modlić, jednak są to dwie odmienne modlitwy. Faryzeusz dziękował Bogu, że nie jest jak inni ludzie.  Wskazał, że pości dwa razy w tygodniu i daje dziesięcinę. Te działania to była prawda, jednak były robione bez wkładania w to serca. A celnik stanął z daleka i nie śmiał nawet oczu podnieść ku niebu, lecz bił się w pierś swoją, mówiąc: Boże, bądź miłościw mnie grzesznemu. Czego oczekiwali? Faryzeusz oczekiwał nagrody, a celnik kary. Celnik dostał nagrodę – Boże miłosierdzie.

W zborze powinni zostać ludzie, którzy są gotowi się poświęcić. Bóg będzie przesiewał i zostawi tylko tych, którzy są gotowi oddać Mu wszystko. Nie oznacza to, że Bóg nam wszystko zabierze, ale chce abyśmy byli na to gotowi.