Aktualności

Audio clip: Adobe Flash Player (version 9 or above) is required to play this audio clip. Download the latest version here. You also need to have JavaScript enabled in your browser.

Kazanie z dnia 11.05.2014 r. – Pastor Piotr Bronowicki

Kazanie z dn. 11 maja 2014 r. – głoszący Pastor Piotr Bronowicki

List do Hebrajczyków:

Rozdział 7, wersety 1-28.

Te słowa wskazują na pewien ciąg zdarzeń – do Daniela Duch Święty powiedział, by zapieczętował księgę, ponieważ musi ona być zapieczętowana do czasu. Natomiast do Jana już zostało powiedziane, by księgi nie pieczętował, bo czas się właśnie przybliżył. Skoro zostało to powiedziane do Jana 2 tysiące lat temu, że czas się przybliżył, to co dopiero my mamy powiedzieć? Musimy sobie zdawać sprawę z okoliczności. Bóg pokazuje, że w czasach ostatecznych ludzie brudni będą jeszcze bardziej się brudzić, a ludzie uświęceni będą bardziej się uświęcać. Nie ma już czasu na brudzenie się. Bóg umieścił w naszym sercu trochę swojej światłości i powiedział: niech to się rozrasta, czyń wszystko, aby się bardziej uświęcać. Musi nam zależeć na uświęcaniu się. Niektórzy ludzie machają na to ręką i mówią, że wystarczy być na nabożeństwie, śpiewać w czasie uwielbienia i słuchać kazania pastora. Jednak Bóg chce zupełnie inaczej. Chce abyśmy się napełniali Jego słowem, nie tylko w czasie zgromadzenia. Nieraz patrzymy na ludzi działających w imieniu Jezusa i zastanawiamy się, jakie to jest wspaniałe i też byśmy tak chcieli. Za każdym razem, kiedy Bóg chce używać ludzi, to muszą za to zapłacić. Trzeba poświęcić swój czas na czytanie Słowa Bożego. Bóg zaczyna wtedy ludzi dotykać, w różnych sferach ich życia, pewne rzeczy zmieniać. To jest ta zapłata.

Jezus staje się wzorem. Sięga do wcześniejszych czasów, kiedy nie było zakonu. Gdyby Jezus przyszedł jako potomek Aarona, jako kapłan, to byśmy nie wiedzieli do końca, czy my jako poganie na pewno należymy do tego rodu? A On wyszedł z pokolenia Judy, aby właśnie nie było takich wątpliwości. Wyszedł według nowego porządku i zostaliśmy powołani, byśmy się stali nowym ludem Bożym. Mamy być królami i kapłanami Boga żywego według porządku Melchisedeka, a nie Aarona.

Bóg wszystkich nas chce przygotować do takiej „melchisedekowej” służby. Dzieci Boże są przygotowywane nie do poniewierania nimi, bo nie jesteśmy przeznaczeni na gniew, ale na zbawienie, błogosławieństwo, królowanie, wykonywanie Bożego dzieła. Mamy być królami i kapłanami. A w czym? Słowo Boże nam mówi, że mamy na przykład panować nad grzechem. Tak to jest zazwyczaj, że chcemy być królami jeśli chodzi o chwalenie, docenianie, podziwianie, a kiedy należy coś zrobić, to wtedy już nie chcemy. A król musi decydować o wielu rzeczach, a Słowo Boże mówi, że mamy być królami nad grzechem.

Audio clip: Adobe Flash Player (version 9 or above) is required to play this audio clip. Download the latest version here. You also need to have JavaScript enabled in your browser.

Kazanie z dnia 09.05.2014 r. – Pastor Robert Sosidko

Kazanie z dn. 9 maja 2014 r. – głoszący Pastor Robert Sosidko

List św. Pawła do Rzymian:

Rozdział 5, wersety 1-21

Apostoł Paweł wylicza nasze korzyści i przywileje. Czasami tego nie chcielibyśmy widzieć, bo niektóre na początku są przykre, ale tylko wtedy, kiedy patrzymy na nie w kontekście teraźniejszości. Paweł zachęca nas do tego, abyśmy patrzyli na rezultat tego, co Bóg zrobi w naszym życiu.

A nie tylko to, chlubimy się też z ucisków (…)

To jest werset, który już nie jest taki przyjemny. Nikt nie lubi ucisków, które w danym czasie przeżywa, jednak Bóg nas uczy przez doświadczenie. Jest napisane, że kto cierpiał cieleśnie, zaniechał grzechu. Nigdzie nie jest powiedziane, że kto dostawał tylko dobre rzeczy zaniechał grzechu.

Przeto jak przez jednego człowieka grzech wszedł na świat, a przez grzech śmierć, tak i na wszystkich ludzi śmierć przyszła, bo wszyscy zgrzeszyli;

Lecz śmierć panowała od Adama aż do Mojżesza nawet nad tymi, którzy nie popełnili takiego przestępstwa jak Adam (…)

Moglibyśmy się zastanawiać, czy zjedzenie owocu jest takim wielkim przestępstwem? Adam zjadł, bo był posłuszny żonie, czyli grzech popełniła Ewa. Jednak to Adam był stworzony pierwszy i wedle praw, jakie ustanowił Bóg, to mężczyzna jest zwierzchnikiem kobiety. Jeśli kobieta popełniła coś złego, to cała odpowiedzialność spada na zwierzchnika.

Wszak Chrystus, gdy jeszcze byliśmy słabi, we właściwym czasie umarł za bezbożnych.

Słowo klucz w tym wersecie, to, że umarł we właściwym czasie. Czy kiedyś zastanawialiśmy się nad tym, czemu akurat w tym czasie Jezus przyszedł? Bo wtedy nadszedł odpowiedni czas.

Audio clip: Adobe Flash Player (version 9 or above) is required to play this audio clip. Download the latest version here. You also need to have JavaScript enabled in your browser.

Kazanie z dnia 04.05.2014 r. – Pastor Piotr Bronowicki

Kazanie z dn. 4 maja 2014 r. – głoszący Pastor Piotr Bronowicki

Drugi list św. Pawła do Tymoteusza:

Rozdział 2, wersety 1-26,

Rozdział 3, wersety 10-17.

Musimy być światłością na tym świecie, a światła nie bierze się po to, aby postawić je pod kloszem. Powinniśmy wyrażać swoje zdanie wszędzie tam, gdzie się znajdziemy i nie możemy się tego wstydzić. Pierwszą zasadą, jaką musimy stosować jako chrześcijanie to niezapieranie się Jezusa.

Jeśli my nie dochowujemy wiary, On pozostaje wierny, albowiem samego siebie zaprzeć się nie może.

W oryginale użyte są słowa „albowiem sam siebie odrzucić nie może”. Słowo Boże wyraźnie wskazuje, że nie możemy zaprzeć się Jezusa, ale trzeba nam zaprzeć się samych siebie, co oznacza, że odrzucamy samych siebie i przyjmujemy Jezusa. Jeśli mamy jakieś zdanie w konkretnej sytuacji, to musimy skonfrontować to zdanie ze zdaniem Jezusa Chrystusa i jeśli zdanie Jezusa jest inne, to musimy przyjąć zdanie Jego, a nasze własne odrzucić.

Bóg powiedział, że przyjdzie po raz drugi na ziemię. Niektórzy ludzie zaczynają się zastanawiać, czy na pewno przyjdzie, czy będzie koniec świata, czy też nie. Po raz kolejny ktoś zapowiada koniec świata, wszystkie media się na tym skupiają, a po raz kolejny się to nie wypełnia. To szatan wprowadza takie zamieszanie, aby ludzie w końcu machnęli na te sprawy ręką i przestali wierzyć, że kiedyś koniec świata nastąpi. Dlatego mamy wierzyć w to, co powiedział Jezus i tylko tym słowom ufać.

Bóg jest wierny. Powiedział w swoim Słowie, że dary i powołania Boże są nieodwołalne. Jest to pocieszające, bo gdybyśmy zgrzeszyli to od razu byśmy tracili służbę, a tak jeśli zgrzeszymy, to Bóg daje łaskę opamiętania. Służba, jaką Bóg dla każdego z nas przeznaczył, już jest nad nami, musimy tylko rzucić to, co robimy złego, uprać swoje szaty w krwi Barankowej i się wyprostować.

W Słowie Bożym jest powiedziane, że w czasach ostatecznych starcy będą mieli sny, a młodzieńcy widzenia. Młodzieńcy już zaczynają mieć te widzenia. Przygotujmy się na Bożą świętość, bo Boża chwała chce zstąpić na nasz zbór, ale nie może tego zrobić, bo naczynia jeszcze nie są odpowiednio przygotowane.

Audio clip: Adobe Flash Player (version 9 or above) is required to play this audio clip. Download the latest version here. You also need to have JavaScript enabled in your browser.

Kazanie z dnia 02.05.2014 r. – Pastor Robert Sosidko

Kazanie z dn. 2 maja 2014 r. – głoszący Pastor Robert Sosidko

List św. Pawła do Efezjan:

Rozdział 1, wersety 1-23.

Bóg poleca nam, abyśmy pragnęli błogosławieństw duchowych. Wszystko jest dane przez Jezusa Chrystusa, a Bóg wyznaczył jedną drogę, jaką mamy iść – tę drogę wyznaczają ślady Jezusa.

„(…) Tajemnicę woli swojej, aby z nastaniem pełni czasów wykonać ją i w Chrystusie połączyć w jedną całość wszystko, i to, co jest na niebiosach, i to, co jest na ziemi w nim (…)” o jaką tajemnicę chodzi? Powinniśmy dążyć do świętości i powinniśmy uważać się za umarłych dla grzechu. Bóg nam daje obraz Jezusa i obietnicę, że posadzi nas w okręgach niebieskich, a Jezus przygotowuje nam mieszkania w niebie.

Bóg chce widzieć nasze dążenia w upodabnianiu się do Niego i Jego Syna. Bóg chce nas uczynić ludźmi świętymi, odłączonymi od tego co jest nieczyste, co nie chwali Pana. Bóg nas stworzył jako świętych i nienagannych w obliczu Jego miłości i to jest ten obraz, do którego Pan chce abyśmy dążyli. To nie oznacza, że pozbywamy się czegoś i nic w to miejsce nie mamy. Kiedy Bóg cos z nas zabiera, to jest to nawyk czynienia złych rzeczy, a w zamian daje nawyk czynienia dobrych rzeczy.

Audio clip: Adobe Flash Player (version 9 or above) is required to play this audio clip. Download the latest version here. You also need to have JavaScript enabled in your browser.

Kazanie z dnia 27.04.2014 r. – Pastor Piotr Bronowicki

Kazanie z dn. 27 kwietnia 2014 r. – głoszący Pastor Piotr Bronowicki

Drugi list św. Pawła do Koryntian:

Rozdział 5, wersety 16-21,

Rozdział 6, wersety 1-18.

Bóg wyraźnie pokazuje, jakimi ludźmi mamy być. Słowo Boże mówi, że jeśli ktoś jest w Chrystusie, to jest nowym stworzeniem. Zasady życia chrześcijańskiego na tym właśnie polegają, abyśmy oduczyli się starych rzeczy i przestali stosować stare zasady do chrześcijańskiego życia.

Czy jest możliwe rozdwojenie w duchu? Tak, bardzo często się zdarza. Z jednej strony na uwielbieniu oklaski, modlitwa, słuchanie dobrego słowa, ale po wyjściu z nabożeństwa nie ma wprowadzenia tego słowa w życie. Z rzeczy, które do nas docierają, musimy wybierać te, które są dla nas korzystne. Stary charakter, stare postępowania i wszystko to, co jest niekorzystne w Królestwie Bożym musimy odrzucić.

Słowo Boże mówi, że jeśli jesteś dzieckiem Bożym, to musisz być inaczej ubrany – ubrany na nowo. Jeśli żyjemy według ludzkich zasad to nie możemy być brani za świętych, bo uczynki tego świata są wrogie Bogu. Jeśli postępujemy według zasad tego świata, naszym wrogiem będzie Bóg. Ale Słowo Boże mówi: jesteś nowym stworzeniem. Jezus nas zmienił, przeniósł z królestwa ciemności do królestwa jasności. Nie możemy wracać już do starych rzeczy, kiedy zostaliśmy nowym stworzeniem.

Audio clip: Adobe Flash Player (version 9 or above) is required to play this audio clip. Download the latest version here. You also need to have JavaScript enabled in your browser.

Kazanie z dnia 25.04.2014 r. – Pastor Krzysztof Michaluk

Kazanie z dn. 25 kwietnia 2014 r. – głoszący Pastor Krzysztof Michaluk

Dodając to, co nie zostało powiedziane w poprzednim kazaniu – źródłem przekleństwa może być zawieranie przymierza z obcymi bogami i przekleństwo rzucane przez sługi szatana.

Jak wyzwolić się od przekleństwa? Są pewne zasady, wzór postępowania, który powinniśmy zastosować. Po pierwsze, należy rozpoznać, co jest naszym problemem, źródłem przekleństwa. Jeśli jesteśmy w stanie zidentyfikować, czy w naszej rodzinie miały miejsce rzeczy, które nie podobały się Bogu to zróbmy to, odnajdźmy te rzeczy. Jeżeli nie mamy takiej możliwości i wiedzy, to wołajmy do Ducha Świętego, aby nam to objawił, bądź módlmy się, aby Bóg nam to pokazał przez osoby, które mają takie rozpoznanie.

Kiedy już się dowiemy, co może być źródłem przekleństwa, musimy pokutować, ze wszystkiego co mogło nas wystawić na przekleństwo. Następnie, musimy przyjąć przebaczenie grzechów. Jeśli chcemy uwolnić się od przekleństwa, musimy przebaczyć grzechy innym. Kolejną rzeczą jest odrzucenie wszelkich kontaktów z okultyzmem i satanizmem. Kiedy otrzymamy uwolnienie, ważne jest, aby się przeciwstawiać szatanowi, który będzie chciał nam to zabrać.

Audio clip: Adobe Flash Player (version 9 or above) is required to play this audio clip. Download the latest version here. You also need to have JavaScript enabled in your browser.

Kazanie z dnia 20.04.2014 r. – Pastor Piotr Bronowicki

Kazanie z dn. 20 kwietnia 2014 r. – głoszący Pastor Piotr Bronowicki

Ewangelia wg św. Jana:

Rozdział 20, wersety 1-31;

Dzieje Apostolskie:

Rozdział 2, wersety 24-32 i 36-38.

Jezus Chrystus zmartwychwstał. Nikt i nic nie było w stanie zatrzymać Go w grobie i było to rzeczą niemożliwą, aby został pokonany przez śmierć. Śmierć to wróg, a Słowo Boże mówi, że wszyscy wrogowie zostaną pokonani przez Jezusa, a ostatnim wrogiem przez Niego pokonanym będzie właśnie śmierć.

Jezus przyszedł na świat, aby wprowadzić nowy zwyczaj – żeby zmartwychwstanie stało się  czymś powszechnym. Kiedy Jezus powstał z grobu, razem z nim wstało wiele osób. Jako chrześcijanie musimy wierzyć w zmartwychwstanie.

O przyjściu Jezusa było powiedziane od Mojżesza przez wszystkie pisma prorocze, a ludzie się zastanawiali czemu Jezus przyszedł. Jezus tyle razy mówił co się wydarzy, prorocy to ogłaszali, a ludzie nie wiedzieli co się stanie.

Kiedy Jezus ukazał się Tomaszowi, powiedział do niego: „(…)Daj tu palec swój i oglądaj ręce moje, i daj tu rękę swoją, i włóż w bok mój, a nie bądź bez wiary, lecz wierz”. Oryginał mówi „nie odrzucaj wiary”. Wiara jest to coś naturalnego, co wchodzi do naszego serca. Jak przyjmujemy Jezusa to dostajemy pewien zasób wiary. Aby uwierzyć to, co powiedział Bóg potrzebne jest uwierzenie, że… On jest. I to jest podstawą. Bóg dał nam również zadatek Ducha Świętego, wiary i miłości. Zadatek jest obietnicą, że otrzymamy pełnię tego, w wyznaczonym przez Boga czasie.

Audio clip: Adobe Flash Player (version 9 or above) is required to play this audio clip. Download the latest version here. You also need to have JavaScript enabled in your browser.

Kazanie z dnia 18.04.2014 r. – Pastor Piotr Bronowicki

Kazanie z dn. 18 kwietnia 2014 r. – głoszący Pastor Piotr Bronowicki

Ewangelia wg św. Jana:

Rozdział 18, wersety 28-40;

Rozdział 19, wersety 1-16.

Prowadzili więc Jezusa do Kaifasza na zamek; a było rano; ale sami nie weszli na zamek, aby się nie skalać, by móc spożyć wieczerzę paschalną”. Ludzie bardzo często bywają przewrotni. Chcą być uznawani za świętych, doskonałych, bez nagany, a czynią rzeczy, które temu przeczą. W cytowanym fragmencie została przedstawiona sytuacja, w której Jezus jest prowadzony przez ludzi na zamek – prowadzony na śmierć. Przyczyniają się do śmierci Jezusa, ale jednocześnie chcą być czyści. Ci sami ludzie, którzy mówili Hosanna królowi Dawidowemu, za chwilę krzyczeli, by krzyżować Jezusa, a wypuścić Barabasza.

Kiedy Jezus przyszedł na tę ziemię, to rzeczy, które się działy, nie wymknęły się spod kontroli. Śmierć Jezusa była zaplanowana. Dobry pasterz życie swoje kładzie za owce i nikt mu tego życia nie wyrywa. Czyni to z własnej woli. Myśląc w ten sposób o ukrzyżowaniu Jezusa, jawi się ono w zupełnie innym świetle.  Jezus położył swoje życie z własnej woli. Miał moc je położyć i miał moc je odzyskać. Nie da się odebrać życia komuś, kto jest dawcą życia. Jezus wykonał wolę Ojca i dlatego został wywyższony – dostał potężne imię, na dźwięk którego musi zgiąć się każde kolano na niebie, ziemi i pod ziemią.

Audio clip: Adobe Flash Player (version 9 or above) is required to play this audio clip. Download the latest version here. You also need to have JavaScript enabled in your browser.

Kazanie z dnia 13.04.2014 r. – Pastor Piotr Bronowicki

Kazanie z dn. 13 kwietnia 2014 r. – głoszący Pastor Piotr Bronowicki

Ewangelia św. Mateusza:

Rozdział 21, wersety 1-27.

Dom mój będzie nazwany domem modlitwy, a wy uczyniliście z niego jaskinię zbójców”. Ewangelie Marka, Mateusza oraz Łukasza używają słów jaskinia zbójców, natomiast w ewangelii Jana użyte jest sformułowanie targowisko. Jan pod natchnieniem Ducha Świętego napisał w ten sposób, byśmy zdawali sobie sprawę, że to tak naprawdę było targowisko, jednak od Bożej strony wyglądało to tak, jakby to była jaskinia zbójców.

Kiedy Jezus szedł do Jerozolimy, ludzie kładli przed nim palmy i swoje szaty. Jest to obraz, który zostaje przywoływany, kiedy myślimy o Niedzieli Palmowej. Zapomniany jest jednak często fakt, iż Jezus pierwszą rzeczą, jaką zrobił, to stanął przed Jerozolimą i zapłakał. Gdy Jezus wjechał do Jerozolimy i wstąpił do świątyni i zaczął przepędzać kupców. Wydawałoby się, że nie ma ku temu powodu. Wszystko było zorganizowane tak, by człowiek który przyszedł do świątyni, miał możliwość złożenia ofiary – mógł sobie wybrać zwierzę, jakie miało zostać złożone na ofiarę, a jak nie miał ze sobą pieniędzy, to od razu mógł otrzymać pożyczkę. Kiedy Jezus powywracał stoły i przegonił kupców ze świątyni, jak czytamy, „i przystąpili do niego ślepi i chromi w świątyni, a On ich uzdrowił”. Do tego wszystkiego, kiedy te wszystkie uzdrowienia miały miejsce, dalej jest powiedziane „Arcykapłani zaś i uczeni w Piśmie, widząc cuda, które czynił, i dzieci, które wołały w świątyni i mówiły: Hosanna Synowi Dawidowemu, oburzyli się”.  Bardzo się rozgniewali. Dlaczego? Jakby w ogóle nie zwrócili uwagi na te cuda, które uczynił Jezus. Pytali tylko „Czy słyszysz co one mówią?”, inaczej mówiąc, czy słyszysz te niemowlaki, które mówią o Tobie, że jesteś mesjaszem, a Ty nie reagujesz? Jakie to zgorszenie przed ludem! Przyjście Jezusa było zapowiedziane przez proroków. Mówienie niemowląt to właśnie jedna z zapowiedzi pojawienia się Mesjasza. Wystarczyłoby gdyby Izraelici spojrzeli do zakonu i przeczytali co tam jest napisane na temat Mesjasza.

Jezus mówi wyraźnie – dopiero kiedy zostanie ukrzyżowany to ludzie zobaczą kim naprawdę jest. Jezus czynił zawsze to, co podobało się Ojcu. Czy my, jako dzieci Boże, robimy to co chce Bóg, czy to co chcemy my? Jeśli słyszymy słowo od Boga, które jest przeciwko nam, to czy je przyjmujemy? Często nie, ponieważ uważamy, że słowo od Boga zawsze jest pochwałą. Przeważnie większość rzeczy w naszym życiu należy zmienić. Wystarczy otworzyć i poczytać Słowo Boże, aby zobaczyć, jak wiele rzeczy jest do zmiany w naszym życiu.

Audio clip: Adobe Flash Player (version 9 or above) is required to play this audio clip. Download the latest version here. You also need to have JavaScript enabled in your browser.

Kazanie z dnia 11.04.2014 r. – Pastor Krzysztof Michaluk

Kazanie z dn. 11 kwietnia 2014 r. – głoszący Pastor Krzysztof Michaluk

Chrystus wykupił nas od przekleństwa zakonu, stawszy się za nas przekleństwem, gdyż napisano: Przeklęty każdy, który zawisł na drzewie, aby błogosławieństwo Abrahamowe przeszło na pogan w Jezusie Chrystusie, my zaś, abyśmy obiecanego Ducha otrzymali przez wiarę.” (List św. Pawła do Galacjan, 3:13-14).  Jezus stał się przekleństwem za nas, abyśmy my mogli otrzymać błogosławieństwo. Wolą Bożą jest, abyśmy wyzwolili się od przekleństwa i cieszyli się błogosławieństwem.

Przekleństwo i błogosławieństwo to coś ponadnaturalnego. Błogosławieństwa przynoszą ponadnaturalną moc dobra, natomiast przekleństwa przynoszą ponadnaturalną moc zła. Charakterystyczną cechą jest to, że przekleństwo i błogosławieństwo przechodzą z pokolenia w pokolenie. Przekleństwo często trwa tak długo, dopóki nie zostanie przerwane. Często jest tak, że wiemy, iż w naszym życiu jest coś nie tak, ale nie znamy przyczyny tego. Pytajmy Boga, wołajmy do Niego, a On nam objawi przyczynę.

Jeżeli zaś usłuchasz głosu Pana, Boga twego, i będziesz pilnie spełniał wszystkie jego przykazania, które ja ci dziś nadaję, to Pan, Bóg twój, wywyższy cię ponad wszystkie narody ziemi. I spłyną na ciebie, i dosięgną cię wszystkie te błogosławieństwa, jeżeli usłuchasz głosu Pana, Boga twego.” (V Księga Mojżeszowa, 28:1-2). Słuchanie i wykonywanie tego, co mówi Bóg jest głównym źródłem błogosławieństwa. Natomiast powodem przekleństwa jest niesłuchanie słów Bożych i niewykonywanie Jego woli (V Księga Mojżeszowa, 28:15).

Przyczyną przekleństwa może być wiele rzeczy. Może to być sam Bóg – jeśli nie słuchamy Jego słów i nie wykonujemy Jego woli. Może to być bałwochwalstwo. Lekceważenie rodziców – często w dzisiejszych czasach się zapomina jak ważne jest błogosławieństwo rodziców, szczególnie ojca. Zdradliwość wobec sąsiada. Niesprawiedliwość wobec słabych i bezradnych. Cielesne obcowanie – seks, który jest przeciwko naturze. Antysemityzm. Poleganie tylko na człowieku, a nie na Bogu. Kłamstwo i krzywoprzysięstwo. Okradanie Boga – z na przykład dziesięciny. Głoszenie odmiennej ewangelii.