Kazanie z dnia 04.07.2014 r. – Pastor Krzysztof Michaluk

04 lip 2014

Audio clip: Adobe Flash Player (version 9 or above) is required to play this audio clip. Download the latest version here. You also need to have JavaScript enabled in your browser.

Kazanie z dnia 04.07.2014 r. – Pastor Krzysztof Michaluk

Kazanie z dnia 4 lipca 2014 r. – głoszący Pastor Krzysztof Michaluk

Ewangelia św. Łukasza:

Rozdział 18, wersety 35-43.

Ewangelia św. Mateusza:

Rozdział 15, wersety 21-28.

Każdy z nas ma swój własny świat, świat w którym żyje. Pewnymi rzeczami z tego świata dzielimy się z innymi ludźmi, inne sprawy są znane tylko nam. Żyjąc w tym świecie, najczęściej jest tak, że nie jest nam dobrze, są sprawy o których niektórzy wiedzą, inni nie, ale zawsze zdajemy sobie sprawę z naszych problemów, słabości, grzechów. Gdy poznajemy Boga, wszystkie rzeczy stają się ostrzejsze, bardziej wyraźne, a Duch Święty przekonuje nas o grzechu, sprawiedliwości i sądzie. Każdy z nas ma takie rzeczy, które chciałby zmienić, ale nie zawsze to wychodzi. Każdy z nas potrzebuje pomocy w sprawie, z którą nie jest w stanie sobie sam poradzić. Jest to taki cierń w naszym życiu, który nam przeszkadza.

W Ewangelii Jana czytamy o ślepcu, który pragnął być uzdrowiony. Słyszał o Jezusie i gdy dowiedział się, że Chrystus nadchodzi, wiara i nadzieja poderwały go z miejsca. Coś się w nim zadziało. Wołał głośniej i głośniej do Jezusa. Ludzie go gromili, uciszali, ale on wciąż krzyczał i wierzył, miał przekonanie, że coś może się wydarzyć, że Jezus ma moc, by go uzdrowić. Jezus go słyszał. Doskonale wiedział, czego ten człowiek pragnie. Był zdeterminowany i szukał Bożego ratunku. Jezus jest rozwiązaniem każdego problemu i Jego ręka nie jest za krótka by wciąż nam pomagać. Nasze problemy czasem mogą się wydawać niezbyt duże, ale w czymś nam przeszkadzają, hamują rozwój. Jezus jest rozwiązaniem na te problemy. Musimy odrzucić wszelki wstyd, zniechęcenie, swoją dumę i opinię innych, a swoje troski oddać Jezusowi.

W Ewangelii Mateusza czytamy o niewiaście, która wiedziała, że Jezus jest jej ratunkiem, to On może jej pomóc. Nie poddała się, bo wierzyła, że to jej ratunek. Przyszła, wołała, szukała i znalazła. Bóg jest cudowny. Na pewno wiele razy doświadczyliśmy tego, że wołaliśmy do Boga i rzeczy się działy bardzo szybko, innym razem musieliśmy wołać wiele dni. Uświęcajmy się. Szkoda marnować czas na coś innego. Bóg wie o wszystkich naszych sprawach.